Niedawno, 24-letni mężczyzna, który bezmyślnie przyspieszył swoje auto do prędkości 102 km/h w obszarze miejskim, doświadczył surowych konsekwencji swojego nieodpowiedzialnego postępowania. Obszar, w którym naruszył przepisy, miał obowiązujące ograniczenie prędkości do 50 km/h. Jego nierozważne zachowanie za kółkiem skutkowało nie tylko duży mandatem, ale również punktami karnymi oraz odebraniem uprawnień do prowadzenia pojazdów na okres trzech miesięcy.
Przekroczenie prędkości nastąpiło w dniu 22 stycznia, kiedy funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego w Sosnowcu dokonywali kontroli prędkości na ulicy Piłsudskiego. Zauważyli oni dacię przemieszczającą się zdecydowanie szybciej niż pozostałe pojazdy. Dokładna pomiar prędkości wykazał, że mężczyzna jechał z prędkością 102 km/h, przekraczając tym samym dozwoloną prędkość o aż 52 km/h. Poza konsekwencją w postaci 1500 złotych mandatu i 13 punktów karnych, policja zatrzymała mężczyźnie prawo jazdy na okres trzech miesięcy.
Policjanci przypominają, że jeżeli kierowca przekroczy prędkość o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym, automatycznie traci prawo jazdy na okres trzech miesięcy. Jeśli pomimo tego nadal będzie prowadził pojazd, okres zawieszenia uprawnień będzie wydłużony o kolejne trzy miesiące.
Nie zapominajmy, że nasze bezpieczeństwo oraz bezpieczeństwo innych użytkowników drogi zależy głównie od naszych działań i zachowań za kółkiem. Przestrzeganie przepisów jest oczywiście kluczowe, ale równie ważne jest stosowanie zdrowego rozsądku, szczególnie zimą. Zawsze powinniśmy mieć na uwadze nasze własne bezpieczeństwo, bezpieczeństwo naszych bliskich i innych kierowców na drodze. Nadmierna prędkość to jedna z głównych przyczyn poważnych wypadków drogowych.