Policjanci w Sosnowcu z wydziału kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu poszukują zaginionego 46-letniego mieszkańca. Mężczyzna prawdopodobnie przebywa w Holandii, gdzie jego zaginięcie zostało zgłoszone 16 listopada.
Na podstawie zgłoszenia Piotr Wojcieszak wyjechał 2 listopada do pracy w Holandii. Po 9 listopada jego żona zgłosiła, że nie kontaktował się z nią telefonicznie. Według kolegi zaginionego mężczyzny przebywał on w swoim mieszkaniu w Weert do 13 listopada. 15 listopada Polka mieszkająca w Holandii poinformowała jego żonę, że nic mu się nie stało. Następnego dnia za pośrednictwem aplikacji Messenger wysłał dwie wiadomości głosowe, w których stwierdził, że brał udział w drobnej kolizji. Jego kolega dowiedział się, że został poinformowany, że zaginiony kolega Piotr Wojcieszak będzie prawdopodobnie legitymowany przez policję w Holandii, ale nie ma informacji, kiedy i gdzie. 18 listopada kolega Piotra Wojcieszaka poinformował żonę, że uzyskał informację, że Piotr Wojcieszak będzie prawdopodobnie legitymowany przez policję w Holandii.
Na chwilę obecną nie ma żadnych informacji na temat miejsca pobytu zaginionego mężczyzny. Policja podała rysopis fizyczny zaginionego mężczyzny, który według informacji jest średniego wzrostu. Ma brązowe oczy, lekko kręcone czarne i szare włosy, długi nos, przylegające uszy, duży, prosty nos, głęboko osadzone oczy, pociągłą twarz, przylegający nos. W chwili zaginięcia ubrany był w niebieskie dżinsy, niebieskie buty Nike, zieloną kurtkę z czarnym paskiem nike, zielony plecak Nike, pomarańczową wełnianą czapkę.