Podczas działań operacyjnych, które miały miejsce w środę 16 sierpnia, funkcjonariusze policji zatrzymali mężczyznę w wieku 29 lat. Pochodzący z Mysłowic mężczyzna był posiadaczem niemalże 50 krzewów konopi indyjskich w lokalu, który wynajmował w Sosnowcu. Dzięki efektywnej działalności kryminalistów z Sosnowca, kolejna partia narkotyków nie trafi na czarny rynek.
Sytuacja rozgrywała się w godzinach popołudniowych owego środowego dnia. Policjanci odkryli i ruszyli śladem 29-letniego mężczyzny, który urządził sobie w wynajmowanym lokalu nielegalną uprawę konopi indyjskich. Po wkroczeniu do wnętrza lokalu, funkcjonariusze natrafili i przystąpili do zabezpieczania blisko 50 roślin. Dodatkowo mężczyzna posiadał także różnego rodzaju narzędzia, które pomagały mu w hodowli roślin. Nielegalna plantacja znajdowała się w jednym z budynków na terenie dzielnicy Zagórze.
Zatrzymany mężczyzna został umieszczony w areszcie policyjnym. To, co wydarzy się dalej z 29-latkiem leży teraz w gestii prokuratury. Zgodnie z prawem, za uprawę konopi indyjskich w znacznej ilości grozi mu kara pozbawienia wolności od pół roku do 8 lat.
W tym samym roku, a dokładniej w 2022, funkcjonariusze policji z Sosnowca zatrzymali także innego mężczyznę. Ten 39-latek uprawiał konopie indyjskie na swojej posesji w Dąbrowie Górniczej. Kryminalni zabezpieczyli również u niego prawie 7,5 kg gotowego suszu marihuany.