W jednym z sosnowieckich mieszkań doszło do niebezpiecznego zdarzenia, które wymusiło błyskawiczną reakcję strażaków oraz ewakuację mieszkańców. Wszystko za sprawą czujnika gazu, który wykrył alarmujące stężenie gazu na poziomie 1000 ppm.
Nagła akcja ratunkowa
W sobotnie popołudnie, 20 września, około godziny 15:35, na numer alarmowy wpłynęło zgłoszenie dotyczące alarmującego poziomu gazu w bloku mieszkalnym przy ulicy Ostrogórskiej w Sosnowcu. Przybyła na miejsce ekipa strażaków szybko zidentyfikowała źródło problemu: nieszczelność instalacji gazowej na trzecim piętrze budynku. W związku z tym zdecydowano się na natychmiastowe odcięcie dopływu gazu do całego budynku.
Konieczność ewakuacji
Ze względu na wysokie i niebezpieczne stężenie gazu, nie było innej możliwości, jak tylko ewakuować wszystkich mieszkańców. Łącznie 22 osoby musiały opuścić swoje lokale. W akcji udział brały cztery zastępy straży pożarnej, co oznaczało zaangażowanie aż 19 strażaków. Pomimo powagi sytuacji, na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Bezpieczny powrót do domów
Po zakończeniu akcji ratunkowej, której kluczowym elementem było dokładne przewietrzenie wszystkich pomieszczeń, mieszkańcy mogli wrócić do swoich mieszkań. Powrót był możliwy dopiero po godzinie 17:30, kiedy to służby upewniły się, że budynek jest już bezpieczny.
Zdarzenie to przypomina o kluczowej roli, jaką odgrywają czujniki gazu w naszych domach. Regularne przeglądy instalacji oraz czujników mogą zapobiec podobnym sytuacjom i zapewnić bezpieczeństwo wszystkim domownikom.